paź 20 2002

Optimistic


Komentarze: 1

hm...

Cakowicie zadziwia mnie dzisiejszy optymizm mojej skromnej osóbki...

Wczorajszy wieczór by pelen dosyć mocno pokręconych rozmyślań....

Znowu zaczęlo do mnie docierać ,że wszystko co się wokól mnie znajduje , to tylko iluzja.

Niestety nikt nie jest w stanie odwrócić mnie od tego toku myślenia...

Wszystko zaczęo,się 28.04.2002r.

Umarl mój brat, a wraz z nim ja, moja rodzina i wszystko co mialam...

 

butterfly_woman : :
20 października 2002, 13:25
a mi wlasnie ktos zabil chomika... ale mniejsza z tym - Twoj brat musial naprawde wiele znaczyc dla was, skoro smierc jednej osoby spowodowala wymarcie calej rodziny... 6 miesiecy... nie za dlugo rozpaczacie?...

Dodaj komentarz